31 lipca Krajowa Rada Sądownictwa wydała opinię w sprawie pośpiesznie pisanej ustawy, mającej pomóc ok. 30% (lub mniejszej liczbie) tzw. "frankowiczów". Opinia jest krytyczna, zawiera wiele argumentów. Na miejscu pierwszym czytamy:
projekt ustawy zakłada w sposób dorozumiany, że wszystkie umowy kredytu hipotecznego denominowane w walucie obcej zostały zawarte w sposób zgodny z prawem. Założenie to może pogorszyć sytuację tych osób, które podważają samą ważność zawartych umów bądź ich poszczególnych postanowień. Pojawiają się poglądy, że przynajmniej niektóre z umów nie stanowiły umowy kredytu hipotecznego, a były umowami innego rodzaju np. umowami dotyczącymi instrumentów finansowych.
Proszę zwrócić uwagę: zdaniem sędziów, ustawa ta POGORSZY sytuację kredytobiorców, "zerując" niejako stan prawny. To legalizacja dotychczasowych złych praktyk banków.
Jeszcze raz powtórzę: ustawa powinna być prosta jak budowa cepa: przewalutowanie po kursie z dnia zaciągnięcia kredytu przy warunkach, jakie mieli wówczas kredytobiorcy, którzy otrzymali kredyt bezpośrednio w złotych polskich.
To sytuacja klarowna i uczciwa dla obu grup kredytobiorców. I - wg dzisiejszej narracji banków - zyskowna dla banków... Logicznie coś szwankuje w argumentacji bankierów, bo skoro mówią, że "frankowicze" są do przodu w porównaniu z ówczesnymi "złotówkowiczami" (wg mnie teza fałszywa), to powinni ZAROBIĆ na takiej zmianie kredytu, prawda? A nie wydaje się, by się do tego palili... Chodzi przecież o kapitał do spłaty, który dziś w kredytach indeksowanych URÓSŁ, a w bezpośrednio złotówkowych maleje (co ciekawe: kredyty indeksowane w CHF otrzymywali ci, którym bankowcy ODMAWIALI kredytów bezpośrednio w PLN; otrzymywali je zatem nie BOGACI, jak twierdzi prezes ZBP, ale BIEDNIEJSI).
Mój apel do Kancelarii Prezydenta: proszę o szybkie przedstawienie projektu ustawy, nawet bez oddawania go od razu do Sejmu, najlepiej po wyborach. Ale projekt, opierający się na powyższej zasadzie, rozwiązuje problemy wszystkich, nie dzieląc i nie szczując na siebie kredytobiorców.
Proszę pamiętać o głosach dawnych wyborców PO, którzy zagłosowali na Pana m.in. z powodu Pańskiej obietnicy.
